Archiwum 02 grudnia 2013


Rozdział 2
Autor: oliviaxd
02 grudnia 2013, 13:45

  Alex wpuściła Olivię przodem.

- Cześć.

- Witaj Alex.

- Dobrze, a więc Olivio. Jak się nazywasz? Ile masz lat?

- Nazywam się Olivia Catrino i mam 16 lat. Umiem grać na fortepianie i lubię śpiewać.

- Mhhh... Dobrze. Twoje zgłoszenie jest wypełnione. Przyjdź jutro na przesłuchanie ze śpiewu, a w Czwartek na przesłuchanie z tańca.

- Dobrze.

- Olivia, pójdź przodem, spotkamy się przed szkołą.

- Dobrze. - Olivia wyszła.

- Marcel, ja ją odprowadzę i przyjdę za 15 minut.

- Alex, twoja lekcja zaczyna się za 5 minut!

- Wiem. Zastąpisz mnie. Nie masz teraz lekcji.

- Ale mam dużo na głowie.

- Poradziś sobie :)

- No dobrze...

- Świetnie. Ja zmykam. 

  Alex pobiegła do Olivii.

- Alex! Tutaj!

- Przepraszam Ol (Olivio), musiałam pogadać z Marcelem. Odprowadzę cię i wrócę za trzy godziny.

- Dobrze :) . 

  Alex odprowadziła Olivię do domu i pobiegła do BAS. Tam miała zajęcia z klasą Marcusa, Eleny i Rebeki.

- Dobrze... Kochani. Dzisiaj Laura i Nicki (Nicol) zaśpiewają 'Stworzona do błyszczenia'.

Dziewczyny zaczeły śpiewać i grać. Alex była trochę rozkojarzona.

- I jak było Alex?

- Alex Laura się pyta jak było - Pośpiesznie podeszła do nauczycielki Elena.

- Przepraszam. Było świetnie... Tak świetnie...

- Dobrze... A więc Laura zagrała używając... Back (czytaj bek) dokończ.

- Używając dźwięku ztłumionego.

- Zgadza się.

DzDzDz.... Dzwonek zadzwonił.

- Jutro Zaśpiewają to Elena i... Back.

- Mam śpiewać z Backiem?! - Zdenerwowała się Elena.

- Alex ja z nią nie zaśpiewam! Mogę to zrobić Laurą, Nicki, czy Andym, ale nie z nią!

  El (Elena) Obużona wyszła.

Rozdział 1
Autor: oliviaxd
02 grudnia 2013, 13:11

  Olivia poszła z Alex do BAS, niewiedząc, że jest tam nauczycielką śpiewu. Poznała tam Elenę, Rebekę i Marcusa. Poznała ich dzięki Benowi. Wpadł na nią i zaczął mówić po Niemiecku. Wszyscy brali go za dziwaka. Elena była bardzo miła. Odrazu się zaprzyjaźniły:

-  Tut mir leid, ich lief in dich hinein. - Ben poszedł rozkojarzony.

- Cześć. Jesteś Olivia? Alex mówiła, że przyjdziesz. Jestem Elena.

- Jak to Alex Ci powiedziała. Znacie się?

- Tak, ona jest tu... - Alex jej przerwała.

- Jestem tu często ponieważ mój przyjaciel Marcel jest tu dyrektorem i czasem pomagam mu prowadzić zajęcia ze śpiewu. On będzie cie uczył.

- Jak to? Marcel mówił mi, że ty będziesz jej uczyć śpiewu... - wtrąciła się Elena.

- O co chodzi? - Spytała zaniepokojona Olivia.

- Elena... Powiedz coś... - Powiedziała szeptem Alex.

- Olivia! Ja sobie stroję żarty. Wiesz 'stroję', w szkole muzycznej :) .

Nagle przyszli Rebeka i Marcus.

- Cześć, to ty jesteś Olivia?

- Tak, miło mi :) .

- Jestem Marcus, a to jest Rebeka. Możesz mi mówić Marc.

- Cześć Rebeka.

- Hej. Ładne buty... Olivia, tak?

- Dzięki i tak Olivia.

- OK-ey Olivia my już musimy iść na zajęcia z tańca z Gabrielą.

- Dobrze idźcie. Olivia choćmy do Marcela wszystko omówić.

- Dobrze Alex.

  We dwie poszły do gabinetu Marcela.

Wstęp
Autor: oliviaxd
02 grudnia 2013, 13:10

 Olivia jest szestasto-letnią, jasno włosą, piękną dziewczyną. Tata od śmierci jej matki nie wypuszczał jej z domu. Uczyły ją gówernantki. Pewnego dnia w jej domu pojawiła się nowa gówernantka - Alex. Alex namówiła ją do opuszczenia domu i nauki muzyki. Poszła do szkoły o nazwie Best Art School. W BAS (Best Art School) wszyscy ją polubili, a najbardziej Elena - przepiękna włoszka.